W związku z ukazaniem się w mediach przekłamanych informacji dotyczących zawodnika Wiktora Zielińskiego i jego byłego selekcjonera pragniemy poinformować, że:
- zawodnik Wiktor Zieliński w czerwcu br. został usunięty z kadry narodowej przez Zarząd PZBil za łamanie regulaminów PZBil oraz obowiązków, które zawodnik przyjął na siebie podpisując deklarację członka kadry narodowej. Wskazujemy, iż swoimi wypowiedziami Wiktor Zieliński uraził nie tylko byłych kolegów z kadry narodowej, ale również dzieci oraz ich opiekunów, zawodników grających i trenujących wcześniej i obecnie w Uczniowskich Klubach Sportowych. Ponadto w postępowaniu dyscyplinarnym, wszczętym na skutek wniosku o ukaranie z dnia 1 kwietnia 2019 r., zawodnik Wiktor Zieliński został ukarany karą zawieszenia na okres 6 miesięcy, której wykonanie, w trybie odwoławczym Zarząd PZBil zawiesił na okres próby wynoszący 2 lata. Zawodnik (reprezentowany przez adwokata) pouczony o prawie odwołania się od decyzji Zarządu PZBil do Trybunału Arbitrażowego do spraw Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim odwołania nie wniósł. Postępowanie dyscyplinarne rozpoczęło się w kwietniu, a zakończyło w sierpniu 2019 roku. W trakcie prowadzonego postępowania dyscyplinarnego miał możliwość gry we wszystkich turniejach jakie dopuszczają krajowe regulaminy i przepisy, w tym turniejach, które są podstawą oceny sportowej członków kadry narodowej, a z udziału w których z własnej woli zrezygnował.
- ujawnione w mediach zachowanie byłego trenera Polski Związek Bilardowy kategorycznie ocenia jako nieetyczne i nieakceptowane. Opinia taka dotyczy każdej osoby, która dopuszcza się tego rodzaju czynów i to bez względu na sprawowaną funkcję czy też zajmowane w naszym systemie sportowym miejsce. Były to działania prywatne, nie związane z działalnością programową PZBil. Zaznaczamy, że w czasie kiedy czyny te miały miejsce nikt nie informował nas o tego rodzaju sytuacjach - ani matka zawodnika, ani sam zawodnik, ani też żadna inna osoba. Były trener nie posiadał służbowego telefonu czy komputera i nie był zatrudniony etatowo w Związku. Nikt też nigdy nie zgłaszał jakichkolwiek skarg czy uwag na jego pracę. Do dnia dzisiejszego żaden oficjalny wniosek do Związku w tej sprawie nie został skierowany. Na podstawie informacji medialnych wszczęliśmy postępowanie wyjaśniające. Jest ono w toku.
Mieszanie tych dwóch spraw i sugerowanie opinii publicznej, że powodem usunięcia z kadry czy nałożenia kary był związek z treściami wysyłanymi przez trenera jest manipulacją nie mającą nic wspólnego z faktami i nieudolną próbą odwrócenia uwagi od niewłaściwej postawy zawodnika. Nie rozumiemy intencji osób, które wiedząc o problemie nie podjęły żadnych kroków interwencyjnych w ramach Polskiego Związku Bilardowego, a jedynie rozpoczęły kreowanie skandalu poprzez media. Takie działanie uderzyło w wizerunek sportu bilardowego w naszym kraju. Jednakowo zaszkodziło zawodnikom, trenerom, sędziom, klubom czy sponsorom. Zastanawiające jest, że sprawa ujrzała światło dzienne dopiero po zakończeniu postępowania dyscyplinarnego prowadzonego wobec Zawodnika.
Zarząd stoi na stanowisku, że jeżeli ktokolwiek wiedział o niezgodnych ze standardami zachowaniach już w kwietniu b.r., jak sugerowano w wypowiedzi gazety, to powinien bezzwłocznie złożyć oficjalny wniosek oraz przekazać dowody do odpowiednich organów ścigania, a jeżeli uważał, że zachowanie byłego trenera ma związek z funkcją sprawowaną w PZBil, zgłosić równocześnie oficjalny wniosek do władz organizacji.
Biuro Związku do tej pory odpowiedziało na pytania otrzymane od mediów, które zwróciły się o to oficjalną drogą. Nie otrzymaliśmy pytań od mediów, które napisały materiał na podstawie informacji TVN. Sugerowanie, że było inaczej jest przykładem nierzetelności dziennikarskiej i błędnego informowania opinii publicznej. Nie wspominając o fakcie przedstawienia, przez stację TVN, zawodnika jako mistrza świata. Takiego tytułu Wiktor Zieliński nigdy nie zdobył.
Zarząd przeprowadził konsultację prawną i przygotowuje wniosek do Rady Etyki Mediów.
|