Polacy hucznie uczcili 40-lecie EPBF. Biało-czerwoni czterokrotnie najlepsi na Starym Kontynencie.
Polska okazała się drugą siłą Europy po rozdaniu 38
kompletów medali rozgrywanej na 60 stołach w Veldhoven Imprezy. Zgromadzenie
reprezentantów wszystkich kategorii wiekowych dało zawrotną liczbę ponad 500
uczestników.
Choć wartości złotych medali nie sposób porównywać, to
wydaje się, że szczególnie w pamięć zapada tytuł dla drużyny mężczyzn. W finale Karol Skowerski (Nosan Kielce) ,Konrad Juszczyszyn (ERG Bieruń Folie) Tomasz Kapłan ( Nosan Kielce) , a we wcześniejszych meczach z nie mniejszymi
zasługami Mieszko Fortuński (ERG Bieruń Folie) i Mariusz Skoneczny (Duet Tomaszów Mazowiecki ) swoją drogą do tytułu pokazali wszystko, co najlepsze
w bilardzie. Decydujące zagrania starcia Skowerskiego z Feijenem śmiało mogą
stanowić gotowy spot, promujący cztery dekady europejskiego bilardu.
Jednak to Wiktor Zieliński (Hades Poznań ) (U19) zdominował
Mistrzostwa. Wyłączając zawodników na wózkach, był najlepszym zawodnikiem
czempionatu z dwoma złotymi i jednym brązowym medalem. Długo wydawało się, że
zgarnie pełną pulę, bo na tle rywali ze swojej kategorii wyraźnie wyróżniał się
jakością gry.
Fenomenem pozostaje Konrad Juszczyszyn, który w sobie
tylko znany sposób był w stanie zachować wystarczająco dużo energii, by nie
tylko zdobyć złoto w dziewiątkę ostatniego dnia Mistrzostw, ale także, by
poprzedzić je srebrem w ósemkę. ( nie zapomnijmy jeszcze o spotkaniach w
drużynówce !) . W dziesiątkę i 14/1 Juszczyszyn nie zagrał na swoim poziomie,
jednak potrafił przełamać słabość i to z fantastycznym skutkiem.
Tylko on i Albin Ouschan zagrali w dwóch finałach
męskiej rywalizacji. Juszczyszyn jednak był w stanie wywalczyć złoto, dzięki
czemu to on okazał się najlepszy w rywalizacji mężczyzn. Jego wyczyn to
historyczny, pierwszy tytuł Mistrza Europy Mężczyzn dla Polaka w
dziewiątkę.
Choć przez lata medal juniorów w drużynówce wydawał
się formalnością, w tym roku srebro juniorów młodszych okazało się miłą
niespodzianką, wobec słabszych indywidualnych występów pupili do
rozstrzygnięcia gier drużynowych. Szymon Kural, Oskar Jamorski, Dominik
Jastrząb i Nikodem Jankowiak potrafili stworzyć synergię, wiodącą aż do
finału.
Polacy stawali na podium każdej z odmian. W 14/1
medale zdobyli w swoich kategoriach: Zieliński -złoto, Skoneczny - brąz. W dziesiątkę:
Zieliński - złoto, Skowerski i Oliwia Czupryńska ( Nosan Kielce) - brązowe. W ósemkę: Juszczyszyn
Srebro, Zieliński i Fortuński - brązowe. W dziewiątkę do tytułu Juszczyszyna
brąz dołożył Dominik Jastrząb (UKS Fair Play Jaworzno ) .
Dzięki temu Polacy w klasyfikacji medalowej ulegli
tylko Niemcom. Ci zdobyli aż 24 medale, bo mieli zdecydowanie bardziej
wszechstronną i liczniejszą drużynę, z realnymi szansami na medale w większej
liczbie kategorii wiekowych.
Polacy indywidualnie zameldowali się w ćwierćfinałach
22 razy. 10 z tych starć przyniosło medale. Ta faza okazała się granicą nie do
przebrnięcia dla Tomasza Kapłana, Tomasza Krysztofika, Oskara Jamorskiego,
którzy próbowali po dwa razy i Szymona Kurala, Artura Zasztowta i Tomasza
Malinowskiego, którzy dobrnęli tam po razie.
Tomaszowi Kapłanowi te wyniki dały kwalifikacje na Mistrzostwa
Świata w dziesiątkę i w dziesiątkę. Oprócz niego po Euro na Mundial
pojadą Konrad Juszczyszyn ( 9bil) i Karol Skowerski ( 10 bil) . W mistrzostwach świata juniorów zagra natomiast Wiktor Zieliński .
Na miarę swych umiejętności zagrali ”wózkowicze” Od
brązowego medalu Leszka Blumczyńskiego w MŚ, wielu w planach przed
Mistrzostwami Europy zakłada przełamanie tej formacji także na Starym
kontynencie. Z tego turnieju wózkarze wracają jednak tylko z jednym
ćwierćfinałem Emila. Jednak szczególnie postawa Emila Malanowskiego i jego wyrównane mecze
z zdecydowanie bardziej doświadczonymi rywalami napawają optymizmem przed kolejnymi zawodami.
Świetnie z turniejem pożegnali się oldboys,
którzy - za sprawą Tomasza Malinowskiego i Artura Zasztowta- otarli się o podium
dziewiątki ulegając dopiero w ćwierćfinale.
Po raz kolejny nasi zawodnicy pokazali,
że bilard w Polsce to sport niezmiernie ważny i stojący na wysokim poziomie. Gratulacje za trafne decyzje i podziękowania należą się selekcjonerom: Piotrowi Kędziorowi ( juniorzy),
Andrzejowi Siejko ( osoby na wózkach inwalidzkich jak również za codzienne
relacje na profilu BSW ) , Bogdanow Wołkowskiemu ( asystent kadry seniorów) oraz Marcinowi
Krzemińskiemu ( seniorzy ) . Marcin chyba miał najwięcej pracy, nie tylko ze
względu na ilość pojedynków do obejrzenia, ale również służbowych spotkań jak i wizyt wu lekarza. Mało kto bowiem wie, że
szpital odwiedziło kilku naszych zawodników.
Wielkie słowa podziękowania składamy na ręce trenerów klubowych, szefów klubów, sponsorów,
rodziców bez zaangażowania i wsparcia których nie moglibyśmy się cieszyć z
sukcesów naszych reprezentantów. Oczywiście największe gratulacje należą się głównym
bohaterom – zawodniczkom i zawodnikom – którzy przez te 11 dni dali nam ogromne
powody do radości i dumy .
Start w zawodach został sfinansowany ze środków
Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz Polskiego Związku Bilardowego i Partnerów.
Emil Paliwoda
Pełnewyniki na oficjalnej stronie mistrzostw - LINK
Również na naszym serwisie na facebooku:
Bilard Sportem Wszystkich codziennie relacje zdjęciowe i opis tego co dotyczy naszej reprezentacji przedstawił Wam Andrzej Siejko.
|