8 sierpnia 2016

Austriak Albin Ouschan został mistrzem świata w 9-bil na rok 2016. W finale pokonał 13:7 Shane Van Boeninga z USA. Ouschan jeszcze kilka lat temu pozostawał w ciuniu swojej siostry Jasmin - mistrzyni świata w 10-bil. Dwa lata temu zdobył srebrny medal MŚ a przed rokiem wygrał zawody Pucharu Świata China 9-ball Open. PO złotym medalu w katarze awansował na 2 miejsce Światowego Rankingu WPA.

Brązowe medale wywalczyli Azjaci: Filipińczyk Alex Pagulayan oraz Tajwańczyk Kevin Cheng.

Pula nagród w turnieju wyniosla 200.000$.

3 sierpnia 2016

17. miejsce Skowerskiego. Mistrzostwa już bez naszych.

Karol Skowerski zajął 17. miejsce w Mistrzostwach Świata w Katarze. W walce o awans do najlepszej szesnastki przegrał z Chu Bing Jie z Chin 3-11. Wcześniej Karol pokonał zawodnika z Tajwanu Hsieh Chia Chen 11-7. Niestety w pierwszej rundzie pucharowej z zawodami pożegnała się pozostała trójka naszych reprezentantów. Wojciech Szewczyk przegrał z Ko Ping Chung 7-11 (Tajwan), Mieszko Fortuński 3-11 z Denisem Grabe (Estonia) a Mateusz Śniegocki 8-11 z Konstantinem Stepanovem z Rosji.

Wyniki naszych zawodników nie są zadawalające dla samych reprezentantów, którzy przyjechali do Kataru dobrze przygotowani, zmotywowani i pewni swych umiejętności. W 90 % o porażce decydowały dwa może trzy błędy na wbiciu i słabsze rozbicie. Na tych zawodach aby marzyć o medalu trzeba grać praktycznie bezbłędnie we wszystkich spotkaniach. A za błąd uznać trzeba niestety nawet słabsze rozbicie o czym przekonał się m. in. Konrad.

Ogromnym plusem jest przekonanie naszych zawodników o tym, że stać ich na naprawdę dużo oraz wielka determinacja, która mamy nadzieję już wkrótce zaowocuje medalami w tej imprezie. Na to jednak musimy poczekać przynajmniej rok. Kolejne mistrzostwa świata we wrześniu 2017. Mamy jednak nadzieję, że sukces przyjdzie wcześniej, bo już pod koniec lipca przyszłego roku najważniejsza impreza The World Games we Wrocławiu.

Dzisiaj w Doha poznamy medalistów. Na placu boju pozostało już tylko szesnastu zawodników. W tym gronie na wyróżnienie zasługuje szczególnie dwóch Jayson Shaw i Artiom Koshovoj. Pierwszy pokonał w pierwszej rundzie obrońcę tytułu Ko Pin Yi, a w drugiej Denissa Orcollo. Reprezentant Ukrainy natomiast miał bardzo długi rozbrat z bilardem wynikający z obowiązków służbowych i sytuacji w kraju. Poradził sobie jednak z tym doskonale awansując do najlepszej etapu LAST 16.

Pełne wyniki na stronie: online-brackets.com

Transmisja video na stronie: alkass.net

1 sierpnia 2017

Czterech Polaków w strefie pucharowej

Faza grupowa Mistrzostw Świata w 9-bil dobiegła końca. Jutro o godzinie 9:00 rozpoczną się pojedynki finałowego etapu, w którym na porażkę nie można już sobie pozwolić.

W dalszym ciągu w grze mamy 80% naszej reprezentacji. Z zawodami niestety pożegnał się Konrad Juszczyszyn (ERG Bieruń Folie), który o awans przegrał z Saudyjczykiem Rahmal Al Amal 8:9. Pozostała czwórka odniosła zwycięstwa kolejno:

- Mieszko Fortuński - Ruben Bautista (Meksyk) - 9:5

- Mateusz Śniegocki - Sung Woo Ryu (Korea Południowa) - 9:5

- Karol Skowerski - Petri Makkonen (Finlandia) - 9:8

- Wojciech Szewczyk - Skylar Woodward (USA) - 9:5

Nasi reprezentanci w pierwszej rundzie LAST 64 zmierzą się z:

- Wojciech Szewczyk - Ko Ping Chung (Tajwan) - godz. 9:00

- Karol Skowerski - Hsien Chia Chen (Tajwan) - godz. 11:30

- Mieszko Fortuński - Denis Grabe (Estonia) - godz. 11:30

- Mateusz Śniegocki - Konstantin Stepanov (Rosja) - godz. 11:30

Na jutro zaplanowane są dwie serie pierwszej rundy oraz runda LAST 32. Za największą dzisiajszą niespodziankę można uznać drugą porażkę Darrena Appletona. Tym samym w turnieju nie ma już kolejnego byłego mistrza świata. Wyniki na żywo będzie można śledzić na online-brackets.com.

31 lipca 2016

Cztery zwycięstwa naszych reprezentantów. Jutro wszyscy walczą o awans do TOP 64.

Drugi dzień zmagań był bardzo dobry w wykonaniu naszej reprezentacji. Swoje mecze wygrali Skowerski, Fortuński, Śniegocki i Juszczyszyn i wywalczyli awans do kolejnej rundy.

Mieszko odprawił z kwitkiem jednego z faworytów M. Immonena 9-4 Karol wygrał z L. Ho Sum 9-5, Mateusz z K. Turu 9-7, a Konrad z A. Karar 9-5.