Świętokrzyski Kongres Sportu Powszechnego za nami
Dodano: 2013-02-15 Zmodyfikowano: 2013-02-15 |
Bilard ciągle walczy. "Bilardowa Walentynka" dla Minister Joanny Muchy.
W dniu wczorajszym odbyło się spotkanie z Minister Sportu Joanną Muchą . Oczywiście nie zabrakło w nim informacji o sporcie bilardowym w województwie świętokrzyskim . Marszałek Adam Jarubas przypomniał, o sukcesach pierwszoligowego zespołu Nosan Galeria Echo Kielce jak i o bardzo dobrze rozwiniętym sporcie młodzieżowym, którego dowodem wiele punktów zdobytych przez bilardzistów w SWS. Pani Minister na pytanie prezesa Polskiego Związku Bilardowego dotyczącego finansowania instruktorów i trenerów w sportach nieolimpijskich w tym bilardzie odpowiedziała, że tak jak w ubiegłym tygodniu bilardziści to grupa hobbystów o wielkim zaangażowaniu i pasji , ale swego zdania raczej nie zmieni. W swym kolejnym wystąpieniu Marcin Krzemiński ( członek Zarządu WCBS) przypomniał jeszcze raz o ogromnej pracy jaka wykonuję PZBil i jak ta organizacja jest postrzegana na arenach światowych. Na koniec powiedział, że bilardziści to sportowcy, którzy walczą do samego końca ale również ludzi zakochani w bilardzie. W związku z tym, że mamy dzisiaj dzień Św. Walentego to mamy specjalną "Bilardową Walentynkę" dla Pani Minister, którą wręczył prezes PZBil Grzegorz Kędzierski. Trzeba przyznać, że wszystko to zrobiło pozytywne wrażenie na Minister jak i zebranych w sali gościach. Prezes Kędzierski w rozmowie z Minister, podkreślił , że jest za zmianami w sporcie, bo są one niezbędne. Jednocześnie zaprosił Panią Joannę Muchę na zawody bilardowe. "Mam ogromną nadzieję, że spotkamy się po raz kolejny i będzie Pani mogła zobaczyć z bliska efekty naszej pracy" podsumował Prezes.
Spotkanie w Kielcach jest zakończone i wszyscy podkreślają jedno – nikt tak jak bilard nie walczy o miejsce w systemie sportowym. Budzi, to podziw i szacunek. Do naszej sprawy przekonaliśmy media, polityków, aktorów, dziennikarzy i kibiców. W Kielcach padło stwierdzenie, że “raczej zdania nie zmienię” . Ale słowo raczej pojawiło się po raz pierwszy. Mamy więc nadzieję, że Panią Minister stać na odważną decyzję. Czy da nam to awans do pierwszego koszyka ? .
"Przez ostatnie kilkanaście dni przedstawialiśmy Pani Minister naszą pracę, wyniki oraz wysiłek jaki włożono w rozwój sportu bilardowego. Myślę, że zrobiło to pożądane wrażenie. Pokazaliśmy determinację , kulturę i wyważenie. Teraz z niepokojem pozostaje nam czekać na decyzję lub spotkanie w Warszawie. Chciałbym, po raz kolejny, bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy pomagali nam w naszej “walce o sport bilardowy”. Szczególnie jednak za ogromne zaangażowanie i pomoc podziękowanie składam dla Marcina Krzemińskiego, Pauli Kowalskiej, Ziemowita Janaszka, całego Zarządu i biura, dziennikarzom, politykom, artystom, zawodnikom, oraz wszystkim, którzy wspierali i pomagali nam w tym okresie. Dziękuje za e-maile, Walentynki, smsy , telefony które codziennie ładowały akumulatory i dawały energię do pracy. Życzę każdemu prezesowi organizacji sportowej tak wspaniałych ludzi, z którymi mam przyjemność pracować" - podsumował Grzegorz Kędzierski .
Oto co powiedział Marcin Krzemiński – członek Zarządu WCBS :
"Niezależnie od decyzji Pani Minister Sportu możemy mówić o sukcesie. Nigdy tak wiele nie mówiło się o bilardzie. Pokazaliśmy się nie tylko jako ludzie sportu , ale także jako silny i barwny ruch społeczny. Grzegorz, członkowie Zarządu oraz programowi partnerzy dostali wielkie wotum zaufania. Byłem i jestem idealistą. Wierzę, że dobra praca i zaangażowanie zasługują na nagrodę. Obym, jak najdłużej mógł pozostać z taką świadomością."
| |
|