I Polska Liga Bilardowa
Dodano: 2012-03-19 Zmodyfikowano: 2012-03-19 |
Nosan Galeria Echo liderem. W szlagierze kolejki lepszy Metal Fach LP Sokółka.
Za nami 3 kolejka rozgrywek o mistrzostwo I Polskiej Ligi Bilardowej. Niedzielnym hitem było spotkanie Metal Fachu LP Sokółki z Mistrzem Polski 2010 Konsalnetem Warszawa. Po zaskakującym dwukrotnym zwycięstwie w 2 serii spotkań nad „Duetem", tym razem bilardziści ze stolicy nie dali rady zespołowi Lecha Piekarskiego. Z Sokółki wywieźli tylko 1 punkt. O dużym szczęściu może mówić Nosan Galeria Echo Kielce. Końcowy rezultat nie pokazuje tego, co działo się na stołach bilardowych a emocji było co nie miara. Komplet punktów zainkasowali również DSB Zagłębie Baribal Lubin oraz Zakręcona Bila Poznań. Tym samym z zerowym dorobkiem do domu wrócili Visanti Kolier.pl Kielce i Green Club Gdańsk.
Metal Fach LP Sokółka - Konsalnet Warszawa - 3:1, 2:2
W III kolejce Polskiej ekstraklasy bilardowej niewątpliwie najciekawszym spotkaniem był mecz pomiędzy LP Metal-Fach Sokółka a Konsalnetem Warszawa. Obie drużyny mają bowiem w swoim składzie bardzo utalentowanych zawodników. Żadna z nich nie zaliczyła jeszcze w tym sezonie przegranej. Drużyna ze stolicy w II kolejce nie dała szans ubiegłorocznym medalistom ligowym - drużynie Duet Lipinski Dach Tomaszów Mazowiecki - zwyciężając dwukrotnie 3:1. Według wielu opinii to właśnie zawodnicy z Warszawy, mimo że grali w Sokółce, byli faworytem tego spotkania. Młoda drużyna z Podlasia podeszła do tego meczu bardzo zdeterminowana ze świadomością jak ważne jest to spotkanie. Pierwsze pojedynki rozpoczęliśmy punktualnie o godzinie 12. Początki meczów były wyrównane, tylko Mateusz Śniegocki szybko uzyskał sporą przewagę z Markiem Kudlikiem. Jednak z partii na partie zawodnicy z Sokółki grali coraz lepiej i z minuty na minutę bardziej „odskakiwali" rywalom. Pierwszy swój mecz zakończył Konrad Piekarski, pokonując Sławka Nowaka 10:5 i dając prowadzenie sokółczanom 1:0. Do remisu doprowadził „Mati", który po dobrej grze pewnie pokonał Marka 10:3. Dobre spotkanie rozegrali Mieszko Fortuński z Krystianem Piekarskim w 8-bil. W pierwszej fazie meczu Mieszko popełnił parę błędów. To zaważyło na całym spotkaniu. Ostatecznie Krystian wygrał 10:5 i dał prowadzenie swojej drużynie 2:1. Cała sala skierowała swój wzrok na stół numer 3. Tam grali Piotrek Kudlik i Wojtek Szewczyk. Na szczęście wynik był zadowalający dla drużyny z Sokółki, gdyż starszy z braci Kudlików prowadził 9:6. Chwile później wielka radość zgromadzonych. Piotrek wbija '10' na 10:6 i zapewnia gospodarzom 3 punkty. Po chwili przerwy przystąpiono do rewanżu. To spotkanie od początku rozgrywało się pod dyktando zawodników z Warszawy. Jedynie Krystian 2-3 partiami prowadził ze Sławkiem Nowakiem. Ponownie większych szans swojemu przeciwnikowi nie zostawił Mateusz Śniegocki, pewnie pokonując Piotrka Kudlika. Koncówki pozostałych meczów to ogromna dramaturgia. Mieszko Fortuński prowadził juz z Konradem 9:7, jednak przy 9:8 nie wbił bili numer 8. Konrad skończył układ i dołożył „partię z kija", dając remis 1:1 w całym meczu. Teraz uwaga skupiła sie na meczu Krystiana ze Sławkiem Nowakiem. Sokółczanin prowadził już 8:6, jednak 2 kolejne partie należały do zawodnika z Warszawy i wynik brzmiał 8:8. Dobre rozbicie Sławka. Zapowiadało się na „kij", jednak pomyłka na bili numer 8 rozwiała te marzenia. Do stołu podszedł Krystian kończąc układ a następnie wygrywając swoje rozbicie. Wynik meczu brzmiał 2:1 dla Sokółki. Wydawało się ze Marek Kudlik nie jest w stanie nawiązać walki w Wojtkiem Szewczykiem, gdyż przegrywał juz 7:3. Sytuacja jednak szybko się odwróciła i po kilkunastu minutach mieliśmy 8:8. Dobra gra Wojtka w końcówce, dala mu zwycięstwo 10:8 i zapewniła remis swojej drużynie.
Nosan Galeria Echo Kielce - Trefl Sopot - 3:1, 3:1
Sześć punktów wywalczyli zawodnicy Nosanu Galeria Echo Kielce w pojedynku trzeciej kolejki Polskiej Ligi Bilardowej. Rywalem zespołu z Kielc była drużyna Trefl Sopot. Właśnie komplet punktów był głównym celem postawionym przed tym spotkaniem. Zadanie zostało wykonane aczkolwiek poziom sportowy reprezentowany przez zespół gospodarzy był daleki od możliwości. Dodatkowo naprawdę niewiele brakło aby pierwsze spotkanie zakończyło się remisem. Swoje mecze wygrali Karol Skowerski oraz Tomasz Kapłan. Porażki doznał natomiast Bartosz Rozwadowski. Rywalem Babicy w ostatnim pojedynku był Dawid Jędrzejczak. Losy tego spotkania rozstrzygnęły się (dosłownie!) na ostatniej bili. Przy stanie 9:9 Jędrzejczak pomylił się na prostej „dziesiątce" dając szansę na jej wbicie i zdobycie ostatniego punktu kapitanowi zespołu gospodarzy.
W rewanżu było już spokojniej i można powiedzieć - „zgodnie z planem". Mały punkt stracił Skowerski, ale wcześniej swe pojedynki wygrali Kapłan, Babica i Michał Turkowski, który zmienił Rozwadowskiego.
Wspomnieć należy jeszcze o dwóch sprawach. Po pierwsze ogromne podziękowania dla Andrzeja Czaplarskiego, który napisał specjalne wierszyki dla naszych zawodników. Rewelacja! Andrzeju, ogromne dzięki! Druga dotyczy dużej wiedzy naszej wspaniałej dziennikarki Radia Kielce Uli Kołodziejczyk, która z trafnie wytypowała wynik spotkania. Ciekawi jesteśmy tylko czy przewidziała, iż będzie to tak dramatyczny mecz.
Pojedynek z Kieleckiego Centrum Bilardowego mogliśmy zobaczyć na żywo na stronach www.tvsports.pl.
Zakręcona Bila Poznań - Green Club pool-bilard.pl Gdańsk - 3:1, 3:1
Po 3-punktowej zdobyczy w pierwszej i sensacyjnym zerowym dorobku w drugiej kolejce, dla Zakręconej Bili Poznań wreszcie przyszedł czas na ligowy „komplet". Pierwsze spotkanie było dość wyrównane. W miarę pewnie zwyciężył tylko Michał Berkec, pokonując Andrzeja Winogradowa 10:5. Punkty dla gospodarzy zdobyli jeszcze Marcin Filusz i Szymon Duda. Honorowe oczko natomiast wywalczył Robert Lech, wygrywając z Bartoszem Czapskim 10:8. Mecz rewanżowy to błyskawiczne wyjście „Zakręconej" na prowadzenie 2:0. Punkt na zwycięstwo dołożył Marcin Filusz a po raz drugi honor gości uratował Robert Lech, ponownie wygrywając z Bartoszem Czapskim.
DSB Zagłębie Baribal Lubin - Visanti Kolier.pl Kielce - 4:0, 3:1
DSB Zagłębie Baribal Lubin to bardzo młoda drużyna. Najbardziej doświadczony w składzie to Michał Lichodziejewski (rocznik 1981), pozostali zawodnicy nie przekroczyli jeszcze 20-stki. Małe pierwszoligowe „ogranie" nie przeszkadza jednak Lubinianom w osiąganiu świetnych wyników. Tym razem Baribal na własnym terenie podejmował Visanti Kolier.pl Kielce, który miesiąc temu sprawił ogromną niespodziankę, dwukrotnie wygrywając z Zakręconą Bilą Poznań. Rywal mógł więc budzić respekt. Zagłębie jednak nie dało większych szans swoim przeciwnikom. W pierwszym meczu padł wynik 4:0. W trzech pojedynkach „pomarańczowi" nie pozwolili rywalom wyjść poza granicę 5 punktów. Najbardziej wyrównane to spotkanie Kamila Gmura z Maciejem Życińskim (10:7). W rewanżu było jeszcze lepiej. Zwycięstwa Gmura 10:3, Juszczyszyna 10:1 i Marcela Fortuńskiego 10:2 dały szybkie prowadzenie 3:0. Honor drużyny gości uratował Mateusz Stefańczyk, który pokonał 10:9 Michała Lichodziejewskiego.
Po 3 kolejce spotkań na pozycję lidera wyszedł Nosan Galeria Echo. Kielczanie w trzech pojedynkach stracili zaledwie 2 małe punkty. Trzeba jednak dodać , iż do tej pory przeciwnikami były zespoły, które zamykają ligową klasyfikację. Pierwszy poważny sprawdzian czeka Kielczan za miesiąc kiedy wyjadą do Warszawy na mecz z Konsalnetem Warszawa. Druga w klasyfikacji jest Sokółka, na trzeciej pozycji ex-aequo Zakręcona Bila Poznań i DSB Zagłębie Baribal Lubin. Tabelę zamykają Green Club i Trefl Sopot z zerowym dorobkiem punktowym.
Przed nami ponad miesiąc przerwy. Czwarta kolejka rozegrana zostanie dopiero 29 kwietnia. Najciekawszymi spotkaniami, oprócz wspomnianego wcześniej meczu Nosan - Konsalnet, będzie z pewnością pojedynek Lipiński Dachy Tomaszów Mazowiecki - Metal Fach LP Sokółka.
Pełne wyniki 3 kolejki, aktualna tabela oraz ligowe statystyki dostępne są na oficjalnej stronie Polskiej Ligi Bilardowej 2012.
3 kolejka I Polskiej Ligi Bilardowej - GALERIA FOTO | |
|