Strona główna » Polska Liga Bilardowa » Aktualności
Video na żywo
Menu
Sponsorzy
Aktualności

I Polska Liga Bilardowa
2024-01-22

Podział punktów w szlagierze kolejki. Konsalnet odrabia straty.

W niedzielne południe Kieleckie Centrum Bilardowe po raz pierwszy w historii było gospodarzem dwóch spotkań I Ligi. W szlagierze kolejki zmierzyły się zespoły Nosanu Galerii Echo Kielce i Duetu Lipiński Dachy Tomaszów Mazowiecki , w drugim natomiast zagrały drużyny beniaminków - Visanti Kolier.pl Kielce i Green Club Pool-bilard.pl Gdańsk. Zanim przystąpiono do gry odbyła się prezentacja zespołów a zawodników oklaskiwała zawsze wierna zespołom z Kielc publiczność. Wszyscy bilardziści gości oraz szefowie ekip otrzymali pamiątkowe gadżety nawiązujące do miasta Kielce oraz województwa świętokrzyskiego. Chwilę później przystąpiono już do najważniejszego - spotkań ligowych.

Nosan Galeria Echo Kielce - Duet Lipiński Dachy Tomaszów Mazowiecki

Pojedynek ten mógł jedną z drużyn przybliżyć do tytułu mistrzowskiego. Jak się jednak okazało wynik końcowy nie zadowolił w pełni żadnej ze stron choć zwycięzcami mogą się czuć podopieczni Krzysztofa Lipińskiego.
Pierwsza odsłona w której to zawodnicy z Tomaszowa ustawiali zestaw par przeszła bez emocji . Szybkie i pewne zwycięstwo Babicy i Kapłana kolejno nad młodszym z braci Skonecznych i Ostrowskim pozwalało myśleć gospodarzom o trzech punktach. Tak też się stało. Przegrał jedynie Rozwadowski z Czarneckim a trzeci decydujący punkt dla zawodników ze świętokrzyskiego zdobył Skowerski po zwycięstwie 10-6 nad Adamem Skonecznym. Zwycięstwo stało się więc faktem.
W rewanżu to gospodarze mogli się dopasować  do zawodników z Tomaszowa zmieniając całkowicie ustawienie a jednocześnie zastępując Rozwadowskiego Turkowskim. Niestety zmiana w powiązaniu ze słabą grą była dla nich tragiczna w skutkach. Wynik otworzył Mariusz Skoneczny, który co trzeba dodać po dobrej grze pokonał Tomka Kapłana 10-5. Co ciekawe było to pierwsze zwycięstwo Mariusza nad Tomkiem od blisko roku. W tym momencie jednak wszystko wskazywało na zwycięstwo gospodarzy. Radek prowadził z Piotrem 7-4, Karol z Michałem Czarneckim również 7-4 a Michał z Adamem 6-3. To co później nastąpiło można porównać tylko do drugiej połowy meczu Polska - Grecja na Euro 2012. Swój pojedynek wygrał Karol 10-5 doprowadzając do remisu. Niestety kilka bardzo prostych błędów przy przeciętnej grze Adama dało zwycięstwo nad Turkowskim 10-7. Wszyscy skupili się więc na meczu Babica-Ostrowski w którym Radek prowadził już 8-5 a do wbicia pozostał mu tylko bila numer 10. Najbardziej doświadczony Polski zawodnik jednak się pomylił i zamiast 9-5 zrobiło się 8-6. Kolejne partie to już popis błędów Babicy. Radek praktycznie w każdej partii miał szansę na zdobycie punktu. Przegrał kolejne cztery rozbicia pozbawiając swego zespołu nawet jednego punktu. Trwa więc "klątwa Duetu". Trzeba przypomnieć, że to właśnie trzy bezpośrednie porażki z Tomaszowem i jedna porażka Tomaszowa z warszawą pozbawiła zespół Nosanu Galerii Echo w ostatnich czterech latach tytułu mistrzowskiego. Co ciekawe, jak zauważyli dziennikarze TVP i Radia Kielce, Kielczanie po raz piąty przegrali pojedynek z Tomaszowem w momencie kiedy to przed nimi są otwarte karty i mogą dowolnie ustawić zespół. Oczywiście jak na razie wszystko jest w rękach zawodników z Kielc i to oni są liderami tabeli. Przed nimi jednak w przeciwieństwie do zawodników ze stolicy i Tomaszowa jeszcze jeden bardzo trudny mecz z zespołem Sokółki i to na wyjeździe. Reasumując tak jak na wstępie -podział punktów biorąc pod uwagę klasę obu zespołów sprawiedliwy, jednak w pełni nie zadowolił żadnego z trenerów ani samych zawodników.

Visanti Kolier.pl Kielce - Green Club pool-bilard.pl Gdańsk

Zawodnicy kieleckiej drużyny przystąpili do ostatniego meczu przed przerwą wakacyjną bardzo skoncentrowani, świadomi stawki o jaką grają. Dwa zwycięstwa przybliżały ich do celu jakim jest utrzymanie beniaminka w I lidze.
Początek spotkania po myśli Kielczan, prowadzenie naszych zawodników w każdym z czterech pojedynków. Goście, którzy również walczą o utrzymanie w I lidze postanowili jednak pokrzyżować plany kieleckich graczy i w połowie pojedynku liczniki na dwóch stołach wskazywały remis, jedynie Robert Pasternak, kapitan drużyny prowadził na półmetku w „dziesiątkę" dwoma punktami. Jednocześnie o dwie partie gorszy był również w odmianę 10 bil Maciek Wójcik, który po przerwie związanej z egzaminem dojrzałości wyraźnie nie zdążył nadrobić zaległości treningowych.
Dalsza część pojedynku to coraz wyraźniejsza przewaga gości już w trzech z czterech rozgrywanych pojedynków. Cel drużyny Visanti Kolier.pl oddalał się. Mateusz Stefańczyk jako pierwszy zakończył swój pojedynek, przegrywając 7:10. Po kilku minutach ukończył grę też Pasternak. Na szczęście jednak rozstrzygnął ją na swoją korzyść wygrywając 10:6. Wyrównanie kapitana kielczan wyraźnie tchnęło siły w pozostałych grających jeszcze zawodników. Maciej Wójcik przegrywający w odmianę 10 bil już 4:8 postanowił udowodnić, że nawet bez systematycznego treningu jest przydatny drużynie i może wygrywać. Dokonał nie lada wyczynu wygrywając przy naprzemiennym rozbiciu 6 partii z rzędu i zakończył swój pojedynek zwycięsko. O ostatecznym wyniku meczu decydował pojedynek gdzie po stronie kieleckiej w „ósemkę" grał Tomasz Pawlik. Przegrywał 6:8, jednak on również postanowił pokazać pazur i nie chcąc brać na siebie odpowiedzialności za niepowodzenie drużyny w tym meczu po kolejnych 3 partiach prowadził już 9:8. Niestety kolejną partię mimo szansy na skończenie przegrał. Przy stanie 9:9 gra była nerwowa z obu stron, jednak to Tomek po ciężkim wyjściu na czarną bilę, wykonanym bardzo efektownie po trzech bandach między bilami przeciwnika, umieścił ją w łuzie i to drużyna Visanti Kolier.pl Kielce zakończyła zwycięsko pojedynek pokonując gości z Gdańska 3:1.
Drugi mecz to już pojedynek bez większych emocji. Goście wyraźnie zbici z tropu pierwszą przegraną nie podjęli walki, pozwalając w trzech pojedynkach zwyciężyć zawodnikom z Kielc. Jedynie Tomasz Pawlik grając ponownie w 8-bil uległ zawodnikowi drużyny przyjezdnej 4:10, ale to zapewne wynik utraty sił w pierwszym bardzo emocjonującym meczu, którego końcówkę można porównać do niezłego filmu z gatunku horrorów.

Świetny pojedynek rozegrał Maciej Życiński, który zastąpił w drugim meczu Mateusza Stefańczyka. Maciek prowadził pewnie od początku do końca, kontrolując pojedynek i utrzymując przewagę kilku partii, ostatecznie zwyciężając 10:5. Drugi z Maćków w kieleckiej drużynie, Maciek Wójcik wygrał swój pojedynek równie pewnie, z takim samym wynikiem jak jego imiennik. Cały mecz zakończyła wygrana kapitana drużyny Visanti Kolier.pl Roberta Pasternaka i wtedy cała sala usłyszała okrzyk radości wszystkich graczy naszej drużyny. Osiągnęli założony cel i jesteśmy coraz bliżsi faktu, iż w przyszłym sezonie również będziemy mogli oglądać pierwszoligowe derby Kielc. Gratulacje dla całej drużyny!

Zakręcona Bila Poznań - Konsalnet Warszawa

Nie udało się „Zakręconej Bili" zatrzymać bilardzistów ze stolicy. Chociaż Poznaniacy robili co mogli, to skończyło się na dwóch porażkach - 0:4 i 1:3. W drużynie gospodarzy „błyszczał" jedynie Michał Berkec, który w pierwszym meczu przegrał z Mateuszem Śniegockim zaledwie 9:10 a w pojedynku rewanżowym pokonał 10:7 Mieszka Fortuńskiego. Pozostała trójka Zakręconych niestety nie była w stanie nawiązać równorzędnej walki z przeciwnikami. Fortuński, Derek, Śniegocki i Szewczyk odnieśli więc pewne zwycięstwa w swoich indywidualnych występach.

DSB Zagłębie Baribal Lubin - Trefl Sopot

Jak na razie bardzo dobrze spisuje się beniaminek DSB Zagłębie Baribal. Po meczu z Treflem Sopot zespół z Lubina jest bogatszy o 4 punkty i tylko porażki 9:10 Kamila Gmura z Dawidem Jędrzejczakiem i Konrada Juszczyszyna z Konradem Gdańcem sprawiły, że tych punktów nie było sześć. Na lidera zespołu wyrasta były mistrz Polski w 8-bil Michał Lichodziejewski, który w tym sezonie przegrał tylko jeden pojedynek i zajmuje obecnie 3 miejsce w klasyfikacji generalnej. Trzeba jednak dodać, że jak do tej pory Lubinianie rozgrywali swoje pojedynki z zespołami z drugiej części tabeli. Przed Baribalem teraz nie lada wyzwanie. W czterech następnych kolejkach przeciwnikami będą Konsalnet, Lipiński Dachy, Metal Fach a na zakończenie sezonu Nosan Galeria Echo.

Piąta kolejka była ostatnim spotkaniem pierwszoligowców przed wakacjami. Na prowadzeniu w tabeli jest Nosan Galeria Echo Kielce. Na drugiej pozycji mała niespodzianka - DSB Zagłębie Baribal Lubin a trzecią pozycję dzielą Metal Fach LP Sokółka i Konsalnet Warszawa, który po trudnej pierwszej części sezonu zaczyna odrabiać straty. Klasyfikację zamykają Trefl Sopot oraz Green Club pool-bilard.pl Gdańsk i jak na razie te dwa zespoły są „kandydatami" do spadku. W klasyfikacji generalnej liderem w dalszym ciągu pozostaje Mateusz Śniegocki (100% skuteczności). Drugi jest Piotr Kudlik (87%) a trzeci Michał Lichodziejewski (83%).

Szósta kolejka I Ligi rozegrana zostanie 2 września. Najciekawiej zapowiada się w Sokółce, gdzie miejscowy Metal Fach podejmie liderów, zespół Nosanu Galeria Echo Kielce.

Pełne wyniki oraz statystyki i zestawienia pojedynków na stronach Polskiej Ligi Bilardowej 2012  

Powrót
© 2024 Polski Związek Bilardowy
Powered by NET System