Rozpoczęły się jedne z najciekawszych krajowych rozgrywek ligowych w Europie. Przy stole w Galerii Echo Kielcach na oczach setek widzów na żywo i tysięcy w internecie wystąpili najlepsi Polscy zawodnicy.
Już pierwsza kolejka dostarczyła starcia medalistów z
ubiegłego roku. Konsalnet Warszawa w starciu z BCB MOSiR Kętrzyn jeszcze nie
pokazał wszystkich atutów, jednak zawodnicy Tomasza Szewczyka pokazali, że
drobne potknięcia nie wytrącają ich z rytmu gry. Świetnie zaprezentował się
Wojciech Szewczyk: pierwszą sesję w parze z Danielem Maciołem wygrał 5-4
przeciwko Tonojanowi i Lasocie, w trzeciej - z Mateuszem Śniegockim ustalili
wynik na 14-9. Kętrzynianie walczyli dzielnie, choć drugą sesję Grzegorz i Krzystof
Lasota ze Sroczyńskim i Śniegockim przegrali 2-5. Brązowym medalistom sprzed
roku zabrakło błysku, który pozwolił im stanąć na podium w debiutanckim
sezonie.
Poważny akces do powrotu na tron zmagań drużynowych
zgłosili zawodnicy Noasnu Kielce, którzy debiutantów z drużyny Hulakula
Warszawa pokonali aż 14-1. Premierowy punkt w historii ich startów na tym
szczeblu rozgrywek zdobyli Maciej Witkowski i Arkadiusz Jakubiak w drugiej
sesji przeciwko Turkowskiemu i Skowerskiemu. W pierwszej sesji (Kapłan/Rozwadowski
- Zasztowt/Wach) i na zakończenie (Kapłan/Skowerski - Witkowski/Wach)
kielczanie byli bezbłędni.
Hades Poznań zrealizował plan w meczu z Green Clubem
Gdańsk. Doświadczenia ubiegłego sezonu uczą, że nie jest łatwo robić punkty na
beniaminkach i, że małe punkty mogą mieć kolosalne znaczenie na koniec sezonu.
Wynik 14-9 to głównie zasługa drugiej pary: Zieliński i Borowiec pokonali
Muklewicza i Krysztofika 6-1, odrabiając straty z pierwszej sesji: Winogradow i
Kleinszmit wyprowadzili gdańszczan na prowadzenie 5-4 kosztem Kościelniaka i
Ćwikły. Ten ostatni, w parze z Zielińskim, ustalili wynik, choć Winogradow i
Muklewicz w ostatniej sesji ugrali trzy punkty.
Na zakończenie dnia Lipiński Dachy KS Duet Tomaszów
Mazowiecki i DSB tianDe Lublin zmierzyły się bez swoich kluczowych zawodników.
Konrada Juszczyszyna zastąpiła Monika Ząbek. Adama Skonecznego - Rafał
Arkusiński. Lepiej z zadania wywiązała się Ząbek, która w parze z Mieszkiem
Fortuńskim okazała się na otwarcie lepsza od Czarneckiego i Arkusińskiego
wynikiem 5-2. Marek Kudlik i Marcel Fortuński po starciu ze Skonecznym i
Ostrowskim doprowadzili przewagę do stanu 10-5. W ostatniej sesji Skoneczny i
Czarnecki nie składali broni, jednak Kudlik i Mieszko Fortuński cierpliwie
wykorzystywali swoje szanse, ustalając wynik na poziomie 14 do 9.
Do soboty zostanie rozegranych w sumie 12 pojedynków.
Kolejne cztery - w piątek, od 9.30. Hitowo zapowiadają się starcia
Konsalnetu i Lipińskiego Dachy oraz Nosanu z Hadesem.
Zapraszamy do oglądania zmagań na żywo w Galerii Echo
w Kielcach oraz na TVSports.pl oraz na oficjalnej stronie Esktraklasy - LINK
|