Jeszcze przed wakacjami bilardziści skrzyżowali kije w I i II lidze
I Polska Liga Bilardowa
Ostatnia przed wakacjami kolejka miała pokazać wyższość liderów nad pozostałą grupą albo udowodnić, że nie wszystko jeszcze stracone dla pozostałych ekip. W 6. Kolejce pauzował lider Arkadia Tczew, co było doskonałą szansą dla całej grupy goniącej.
Najlepiej zadanie to wykonało Bałtyckie Centrum Bilardowe MOSiR Kętrzyn. W starciu z rywalem zza miedzy Chorten Elida Białystok zainkasowali aż 5 punktów. Kętrzynianom dało to pozycję wakacyjnego lidera a białostocczanom lądowanie na piątej pozycji w ligowej tabeli.
Na sporą sensację zanosiło się w Opolu. Miejscowy klub Savicki Zebra w pierwszym meczu przegrał z świetnie spisującym się w tym sezonie Pictures Warszawa 1:2. W drugiej odsłonie faworyzowani gospodarze odrobili lekcje i wygrali cały mecz 4:2. Dało to im tylko zrównanie się punktami w ligowej tabeli z ekipą ze stolicy.
W pozostałych dwóch meczach zagrały cztery ostatnie drużyny w tabeli. Jasne było, że kto przegra to przyszłoroczny sezon spędzi w II lidze. W Gdańsku mieliśmy małe derby Pomorza. Green Club II Gdańsk podejmował Osiedle Bajkowe Tczew. W pierwszym spotkaniu ton rywalizacji nadawali goście, prowadząc we wszystkich pojedynkach prawie do końca. No właśnie „prawie". W decydujące partie Green Club rozstrzygnął na swoją korzyść i wygrał 2:1. Druga część bez większej historii - no może poza deblem, w którym zwycięstwo zapadło w ostatniej partii. W rezultacie 5 oczek zostało w Gdańsku.
W Kielcach natomiast Idoslubu.pl próbowało uzyskać komplet z ostatnia w tabeli Dziewiątką Biała Podlaska. Przewaga gospodarzy nie podlegała dyskusji, choć goście potrafili wtrącić soje „5 groszy" i wywieźć z terenu Gór Świętokrzyskich 1 punkt. W efekcie Kielce i Gdańsk pozostają w grze o utrzymanie, Tczew tylko z matematycznymi szansami a Biała Podlaska... no cóż. Następna kolejka I ligi 18 września.
II Polska Liga Bilardowa
Pierwsza grupa zagrała na remis. Dwie gdańskie drużyny podzieliły się punktami z Mrągowem oraz Kętrzynem. Na czele ciasno: Green Club III Gdańsk przed BCB MOSiR Kętrzyn oraz IV Greenem. W drugiej grupie zgodnie porażek doznały obie ekipy Maximusa Bydgoszcz. Porażki z Zakręconą Bilą i Akademią Bilardową Rokietnica pozwoliły tej drugiej doścignąć pierwszy skład bydgoszczan na 1 punkt. Liderem nadal Falquon Hades Poznań. Remisy pozostałych zespołów w trzeciej grupie wykorzystał House of Pool Warszawa. Pięć punktów w tej kolejce z starciu z lokalnym Land Clubem dało pozycję wakacyjnego wicelidera. Prowadzi Frame II Łódź, które tym razem „tylko" zremisowało w Tomaszowie Mazowieckim. Czwarta grupa wyraźnie podzieliła się na dwie grupy. Wśród walczących o awans lider Baribal tym razem za „6" a Savicki II Zebra i Amnezja podzieliły się po 3 punkty. Nie wyjaśniło się wiec kto bliżej awansu Opole czy Kalisz. Najbardziej klarowną sytuacje mamy w grupie piątej. Liderzy w tej kolejce nie zawiedli zdobywając po 5 punktów. Oskar Stalowa Wola i Square Kraków będą miały tego lata na pewno wiele słońca. Druga liga wznowi swoje rozgrywki 17 września.
Arkadiusz Sząszor - Przewodniczący Komisji Polskiej Ligi Bilardowej